Ten wpis kończy na dłuższy czas serię o nauce, ponieważ mam też masę pomysłów na bardziej przyjemne posty. Po lekturze poprzednich dwóch, masz już naukę świetnie zaplanowaną (KLIK) i jesteś do niej doskonale przygotowany (KLIK), nie została Ci więc już żadna wymówka, więc zacznij działać. Jak? Moje sposoby przedstawiam Ci poniżej.

Wpis podzieliłam na 3 kategorie, zgodnie z rodzajami przedmiotów, bo w ten sposób łatwiej będzie mi posegregować metody nauki:

Pamięciówka,

czyli przedmioty takie, jak jęz. polski, historia, WOS, biologia, geografia i częściowo chemia.

Nauka tych przedmiotów nie będzie sprawiała większych problemów, jeśli będziesz uczył się systematycznie, rozwiązywał ćwiczenia (zdecydowanie łatwiej zapamiętuje się wówczas szczegółowe informacje – tak prace domowe mają czasami sens!), ale moim zdaniem najważniejsze są notatki. Dobrze przygotowane, kolorowe, rysunkowe. Mogą to być tabele, mapy myśli zawierające ciągi przyczynowo-skutkowe, karteczki post-in porozklejane po całym domu, schematy. Wszystko zależy od tego, który sposób bardziej Ci będzie pasował, bo wiadomo, każdy woli coś innego. Można też podkreślać ważne informacje zakreślaczami w podręczniku, ja nigdy tak nie robiłam, bo nie lubię niszczyć książki. Moim zdaniem, warto również korzystać z wszelkiego rodzaju repetytoriów, ponieważ najważniejsze rzeczy są tam podane jak na tacy i skrótowo objaśnione. Idealne na szybką powtórkę wieczór przed sprawdzianem.

Do nauki geografii – mapy politycznej świata – czy chemii – wzorów – polecam zrobić sobie fiszki. Na geografię z jednej strony stolica, a z drugiej nazwa państwa, natomiast na chemię z jednej nazwa substancji, a z drugiej strony wzór sumaryczny/strukturalny. U mnie geograficzne sprawdziły się świetnie i uratowały nie jeden sprawdzian.

Przedmioty ścisłe,

czyli matematyka, fizyka, częściowo chemia.

Tutaj pewnie nie będzie nic odkrywczego, jeśli napiszę, że jedynym sposobem na naukę tych przedmiotów jest rozwiązywanie zadań. Pozwolą one nam nabrać wprawy, przestaniemy zastanawiać się, jak zrobić zadanie, bo przecież zrobiliśmy już takich 20. Na każdy dział składa się kilka lub kilkanaście zadań typowych, które po pewnym czasie rozwiązuje się po prostu schematycznie, zmieniając tylko cyfry w obliczeniach. Warto też rozpisać sobie wszystkie potrzebne nam wzory z rysunkami i objaśnieniami, dzięki temu szybciej je zapamiętasz.

Języki obce,

czyli ostatnia kategoria. Chyba nie muszę szczegółowo wyjaśniać o co chodzi.

Dobrym sposobem na naukę języków jest przepisywanie słówek na oddzielną kartkę, w tabeli. Dzięki temu łatwiej jest je powtarzać zasłaniając sobie wybraną połowę tabeli. Ja bardzo lubię wykonywać kolorowe, podpisane rysunki i schematy wypisując słowa z książki. Wiele razy doświadczyłam tego, że przeczytanie tylko w książce nic nie daje. Świetną metodą są też fiszki, jednak ich wykonanie jest bardzo praco i czasochłonne. Osobiście nigdy nie chciało się tego robić. Powstało jednak wiele aplikacji na telefon, gdzie możemy stworzyć fiszki i korzystać z nich w każdym momencie np. podczas jazdy autobusem/tramwajem. Jeśli czujecie, że nauka słówek  jest naprawdę trudną sprawą, to polecam Wam MEMRISE, czyli aplikację oraz stronę internetową. Możecie na niej stworzyć własną listę słów w dowolnym języku albo skorzystać z już istniejącej. Program przygotuje dla Was różnorakie zadania ok.7, które pozwolą Wam dobrze zapamiętać zagadnienie, a następnie przeprowadzi powtórkę, żeby uruchomić pamięć długotrwałą. Ja jestem tym zachwycona!

Odnośnie gramatyki polecam robić przede wszystkim zadania, dzięki temu łatwo poznać kruczki językowe. Moim zdaniem, warto korzystać zarówno ze zbiorów w języku polskim, jak i tych oryginalnych. Koniecznie  z odpowiedziami, żebyście mogli sprawdzić sposób, czy Wasz sposób rozumowania jest prawidłowy.

Tyle ode mnie w dzisiejszym wpisie, mam nadzieję, że  choć trochę pomoże on Wam w nauce. Przedstawiłam tutaj sposoby, które u mnie się sprawdziły i nadal sprawdzają. Może choć trochę ułatwią Wam życie 🙂

Jeśli spodobało Ci się, to co piszę zapraszam na Instagram oraz na Fanpage Clanestiny. Twoja aktywność będzie dla mnie znakiem, że to, co robię podoba się nie tylko mi.