Po planowaniu miesiąca i tygodnia przyszedł czas na zaplanowanie dnia. W dzisiejszym wpisie znajdziecie moje sposoby na zaplanowanie dnia oraz daily plannery do druku w 4 językach: angielskim, francuskim, hiszpańskim i polskim.
Dlaczego warto planować dzień?
Gdybym miała wybrać tylko jeden sposób planowania, który mogę sobie zostawić i zrezygnować z pozostałych, to na pewno wybrałabym planowanie dnia. Jest to ten fragment przyszłości, który można przewidzieć w największym stopniu, więc zaplanowanie go ma największy sens. Ponadto, planowanie dnia jest pierwszym krokiem do zorganizowania życia, bo jest najmniejszym jego elementem.
Lubię planowanie dnia, bo dzięki temu wiem, co mnie czeka w ciągu najbliższych kilkunastu godzin i łatwiej zabrać mi się do działania, a czas nie przelatuje mi przez ręce.
Kiedy planować dzień?
Ja zabieram się za planowanie dnia albo wieczorem poprzedniego dnia, kiedy już skończyłam moją działalność na ten dzień, albo danego dnia rano. Każdy z tych sposobów ma swoje wady i zalety, więc musicie wybrać, którą opcję wolicie.
Zaletą planowania dzień wcześniej jest to, że następnego dnia od razu wiecie, od czego musicie zacząć. Znacie z wyprzedzeniem wszystkie zadania i nie musicie się zastanawiać za co się najpierw zabrać. Oczywiście nie tracicie też czasu na planowanie – możecie zwarci i gotowi zasiąść do pracy i nauki.
Natomiast wadą planowania wieczorem jest zdecydowanie większy optymizm, jeśli chodzi o to, co uda nam się zrobić następnego dnia. Sama często miewam tak, że wieczorem myślę, że wstanę o 6 i wszystko zrobię, zanim dzień się na dobre rozkręci. Listę zadań mam ułożoną co do minuty, a następnego dnia rano jestem już realistką i wiem, że postawiłam przed sobą zdecydowanie zbyt wysokie wymagania. To jest właśnie pułapka planowania dzień wcześniej.
Jeśli chodzi o wady i zalety planowania tego samego dnia, to są one odwrotnością powyższych wad i zalet.
Jak planuję mój dzień?
Planuję mój tydzień zawsze mając pod ręką kartkę z planami na cały tydzień. W ten sposób widzę, co powinno zrobić w pierwszej kolejności. Wybieram maksymalnie 3 najważniejsze rzeczy, które muszą być zrobione danego dnia. Na podstawie tych informacji rozpisuję moją listę zadań.
Większe projekty i zadania staram się rozbijać na mniejsze kawałki, wtedy nie wyglądają tak strasznie, a do tego progres jest szybciej zauważalny. Odhaczam moje zadania krok po kroku i nie zapominam o żadnym elemencie. Bardzo polubiłam tę metodę realizacji zadań i np. pisanie blogowe wpisu składa się z 4-5 części: tekst, zdjęcia, publikacja, posty na FB i informacje na IG. Zdecydowanie łatwiej działa mi się w ten sposób.
Staram się pilnować, żeby nie wyznaczyć zbyt wielu zadań na jeden dzień – to krótka droga do nerwów i frustracji, a tego przecież nie chcemy. Co to znaczy za dużo? To już każdy z nas musi ocenić wg własnych mocy przerobowych i „wielkości” zadań. Możecie też skorzystać z planu godzina po godzinie. Ja używam go dosyć rzadko, ponieważ nie mam ustalonych spotkań od rana do wieczora i skupiam się na poszczególnych zadaniach. Jednak możecie w nim rozpisać wg godzin poszczególne zadania np. od 13 do 14 piszecie pracę, a od 14 do 15 uczycie się na wejściówkę. Dzięki temu, unikniecie wepchnięcia zbyt dużej ilości zadań w jednym dniu.
Daily plannery do druku
Przygotowałam dla Was dzienne plannery do druku do pobrania w rozmiarze na kartkę A4, jednak ja drukuję je, jako A5 i są idealne. Mogą też być wydrukowane na czarno-biało i nadal są czytelne i ładne.
W poniższych plannerach możecie zapisać swoję listę to-do i plan dnia godzina po godzinie. Zostawiłam też miejsce na 3 priorytety danego dnia i rzeczy, o których nie możecie zapomnieć, a kropelki wody będą Wam przypominać o odpowiednim nawodnieniu organizmu. Plannery są uniwersalne, możecie je wydrukować hurtowo i używać w dowolne dni tygodnia.
Dodaj komentarz