Kończę dzisiaj swój cudowny okres bycia nastolatką i teraz będę już tylko latką. Dlatego w dzisiejszym wpisie z okazji 20 urodzin chciałabym Wam opisać 20, których pewnie większość o mnie nie wie. Zapraszam na 20 ciekawostek!

I urodziłam się 30 maja, czego pewnie domyślaliście się po dacie dzisiejszego wpisu. Dlatego też uznaję maj za najpiękniejszy miesiąc w roku!

II mam młodszą siostrę, która zrobiła mi zdjęcia do dzisiejszego wpisu. A poza tym Kasia postanowiła rozkręcić swój IG i znajdziecie na nim zdjęcia, które robiłam ja!

III uwielbiam skoki przez płotki i była to moja ulubiona dyscyplina sportowa na wf-ie (i jedyna, z której dostałam 6). Jedną z przyczyn moich udanych skoków z „zapasem” było to, że panicznie bałam się zatrzymania czy potknięcia o przeszkodę. Gdybym nie jeździła konno i wcześniej odkryła, że lubię skoki przez płotki, to pewnie skakałabym bez konia 😉

IV lubię segregować śmieci i mam wyłączność na ich wynoszenie z domu. Tylko ja wiem, jak, gdzie i co prawidłowo wyrzucić.

V nie lubię biegać, bo po 10 sekundach mam zadyszkę, ale długo musiałabym biec, żeby zaczęły mnie choć trochę boleć nogi.

VI kiedyś nie lubiłam roweru i przejechanie w 5 km to stajni było istną tragedią i katorgą, a teraz wytrwale ciągam ze sobą mamę i nabijamy kilometry.

VII mam dobrą pamięć do twarzy, więc wielokrotnie innych dziwi, że wiem, kiedy spotkałam tę i tę osobę, chociaż nie ma to większego znaczenia w moim życiu.

VIII jestem kosmetyczną ignorantką i zazwyczaj kupuję kosmetyki, które wypróbowała moja siostra albo po prostu je dziedziczę. Jednak muszę przyznać, że ostatnio robię postępy!

IX unikam imprez, dyskotek i innych tego typu atrakcji, bo zazwyczaj nie sprawiają mi przyjemności, a do tego trzeba na nie jechać późnym wieczorem.

X nie mogę chodzić późno spać, bo w pewnym momencie mój mózg i cała reszta się po prostu odłączają i nie ma na to żadnej rady. Po prostu dziękuję i dobranoc!

XI brzydzą mnie rany u ludzi i wyobrażenia o jakichkolwiek leczeniach, operacjach itd., ale ze zwierzętami nie mam najmniejszego problemu i żadne zabiegi przy Kaszmirowy mnie nie odrzucają.

XII nie mogłabym być lekarzem, co wynika z powyższego punktu, ale też z tego powodu, że nie wyobrażam sobie pracy wymagającej bliskiego kontaktu z ludzi np. rehabilitant itp.

XIII mam raczej ścisły umysł i w pewnym momencie myślałam o studiowaniu matematyki lub informatyki. Ostatecznie studiuję typowo humanistycznie, ale sentyment do matematyki pozostał.

XIV jestem mięsożercą, chociaż ostatnio spada mi intensywność jedzenia mięsa na rzecz zieleniny. Problem polega na tym, że surowe mięso mnie odrzuca.

XV jeżdżąc autobusem po Warszawie nabawiłam się choroby lokomocyjnej i to wcale nie jest żart. W zeszłe wakacje jeździłam dużo PolskimBusem, a teraz przechodząc koło autobusu jest mi niedobrze.

XVI kiedyś byłam straszną bałaganiarą i ostatnio trochę mi to wróciło, bo nie udaje mi się odkładać rzeczy na miejsce. Niemniej jednak lubię mieć porządek!

XVII nie rozumiem ludzi, którzy długo śpią. Długo tzn. do 11.00 czy 12.00 i później. Nigdy nie potrafią pojąć, jak można sobie dobrowolnie odbierać tyle czasu z życia. Ostatnio budzę się prawie codziennie o 7.00 i wcale nie jestem niewyspana czy zmęczona, i nie chodzę wcześniej spać.

XVIII nie lubię być dorosła i uważam, że ma to głównie minusy. Jedynym plusem, który znalazłam w tej sytuacji, jest posiadanie prawa jazdy. Nie wyobrażam życia bez wożenia się samej do stajni.

XIX mam naturę introwertyczną, czyli nie lubię spędzać czasu w towarzystwie dużej ilości osób i zdecydowanie nie przeszkadza mi siedzenie w samotności i np. czytanie książek.

XX zazwyczaj nic mnie nie rusza, ale czasami potrafię zareagować bardzo emocjonalnie na jakieś drobne głupoty i rzeczy, które nie mają zbytniego znaczenia. Potrafią mnie wyprowadzić z równowagi, choć z natury jestem optymistką i niezbyt często uśmiech schodzi mi z twarzy.

To już wszystkie ciekawostki, które chciałam Wam dzisiaj opowiedzieć kończąc mój pierwszy dzień niebycia nastolatką.

Jestem bardzo ciekawa, czy z czymś macie podobnie! Dajcie znać koniecznie!