Co i gdzie zjeść w Marsylii?

, ,

Gdzie zjeść w Marsylii dobrą rybę? Gdzie wybrać się na śniadanie? W dzisiejszym tekście mam dla Was kulinarny przewodnik po Marsylii z opisem tradycyjnych potraw tego regionu i miejsc, w których dobrze zjecie!

W pierwszym tekście o Marsylii opisałam Wam miejsca, które warto odwiedzić i te, które są przereklamowane – tekst o stolicy Lazurowego Wybrzeża znajdziecie  t u t a j. A teraz przejdźmy do jedzenia!

Bouillabaisse

Najsłynniejszą potrawą Lazurowego Wybrzeża i Prowansji jest zupa rybna z owocami morza. Ta pochodzą z Marsylii jest najsłynniejsza i jeśli lubicie takie dania, to koniecznie wstąpcie do jednej z restauracji w pobliżu Starego Portu i skosztujcie. Ja niestety nie mogę polecić Wam konkretnego miejsca, bo zupa rybna to zdecydowanie nie moje smaki 😉

Navettes

Tradycyjne kruche, lekko twarde ciasteczka z Marsylii, które kształtem przypominają łódki. Możecie je kupić w cukierniach, piekarniach lub na straganach w Starym Porcie. Obecnie znajdziecie je w wielu smakach od słodkich po wytrawne i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Najbardziej tradycyjne navettes to te z anyżem lub kwiatem pomarańczy.

Ryby i owoce morza

Nad Morzem Śródziemnym nie może zabraknąć owoców morza! Serwowane są w większości restauracji i wybór jest bardzo duży. Jednak ceny tego typu dań nie należą do najtańszych i zaczynają się od 20€ za talerz. To właśnie w Marsylii jadłam najdroższą rybę w życiu. Była przepyszna, a do tego podana z domowymi, grubymi frytkami i wypiekanym na miejscu chlebem. Znajdziecie ją w Le Caveau du théâtre przy Placu de Lenche w dzielnicy Le Panier. Przy tym placu jest wiele innych restauracji, w które podają tradycyjne dania. Szukajcie ich też na brzegach Starego Portu i przy Cours Honoré-d’Estienne-d’Orves.

Pizza

Pizza w Marsylii? Tak! Marsylczycy uważają, że to ich danie, a nie włoskie. To oni byli pierwszymi, którzy zaczęli ją wypiekać w piecach na drewno. Tego sporu pewnie nikt nigdy nie rozstrzygnie, więc jeśli znudzą Wam się owoce morza, może skusić się na pizzę. Ja jadłam w pizzerii Le Nouveau Peano przy Cours Honoré-d’Estienne-d’Orves. Znalazłam ją przez przypadek, ale pizza 4 sery bardzo mi smakowała.

We Francji zazwyczaj wybierałam 4 sery (4 fromages), ponieważ Francja to serowy raj. Na pizzy dostaniecie pyszne, zróżnicowane sery, a nie jak w Polsce więcej mozzarelli 😉

Gdzie na śniadanie?

W Marsylii nie jadałam wielu śniadań na mieście, ale nie chcecie nic gotować, to polecam Wam Maison Geney. To mała kawiarnia i lunchownia przy Rue Caisserie. Zjecie tam przepyszne ciasta i ciastka oraz bardziej wytrawne potrawy – wrapy (pycha!), kanapki i makarony w porze lunchu. Możecie je popić kawą, herbatą lub świeżo wyciśniętym sokiem. To miejscówka zarówno na tradycyjne francuskie śniadanie (croissant), jak i na mniej słodki posiłek.

Na koniec mam dla Was jedną radę: sprawdźcie godziny otwarcia! We Francji większość kawiarni otwiera się ok. 10:00, zaś obiad zjecie po 18:00. Ze świecą szukać restauracji otwartej przed tą godziną.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *