• Moja szafa w liczbach – jesień 2017

    Moja szafa w liczbach – jesień 2017

    Doskonale pamiętam, jak jesienią zeszłego roku pisałam Ciuchowy rachunek sumienia, który był pełen rozgoryczeń i narzekania, że mam zdecydowanie za dużo ubrań. Po dłuższej przerwie postanowiłam nieco odświeżyć tematykę ubraniową, więc zaczynam od krótkiego podsumowania mojej sytuacji w szafie.

    Read more

  • Domowa pizza na cienkim cieście

    Domowa pizza na cienkim cieście

    Pamiętam, że kiedy byłam mała, moja babcia robiła domową pizzę na cieście, które bardziej przypominało bułę niż ciasto na pizzę. Później kupowałyśmy gotowe, mrożone blaty na pizzę i w 10 minut obiad był gotowy. Pamiętam też pizzę, którą robił mój wujek. Wyglądała, jak z pizzerri, ale smakowała milion razy lepiej! A później pojawił się ten…

    Read more

  • Rok z bullet journal – 5 błędów, które popełniłam na początku

    Rok z bullet journal – 5 błędów, które popełniłam na początku

    W październiku zeszłego roku wraz z początkiem studiów zaczęłam swoją przygodę z bullet journalem. Na początku bywało różnie – raz lepiej, raz gorzej, ale metodą prób i błędów wypracowałam swój sprawdzony system planowania i nie wyobrażam sobie innej metody planowania niż bujo. Dzisiaj opowiem Wam o początkach i błędach, które wtedy popełniłam.

    Read more

  • Studia – jak nie zmarnować października?

    Studia – jak nie zmarnować października?

    Pierwszy miesiąc tego roku akademickiego mam ochotę zacząć z przytupem i nie mam tu na myśli wykłócania się o termin zajęć 😉 We wczorajszym wpisie pisałam, że wrzesień był dla mnie trochę nijaki, więc zamiast liczyć na poprawę postanowiłam sobie tę poprawę załatwić sama.

    Read more

  • Albania – sprytny przewodnik

    Albania – sprytny przewodnik

    Sarajewo i Belgrad były tylko przystankami w naszej podróży do głównego miejsca wakacyjnego wypoczynku, czyli do Albanii. Jest to kraj, który w przyszłym roku prawdopodobnie przeżyje swój wielki bum i pół Polski do niego pojedzie. Nam udało się wcześniej, dlatego mam dla Was rady i wrażenia po tygodniu spędzonym w tym kraju.

    Read more

  • #38 Kaszmirowy Końsweek

    #38 Kaszmirowy Końsweek

    Obiecałam dać Wam znać, co i jak z Kaszmirem, jak będę wiedziała coś więcej. I tak się składa, że najważniejsze badania mamy już za sobą i diagnoza też została postawiona. Przychodzę do Was z nowym Końsweekiem, w którym śmiało mogę Wam przedstawić rozkład jazdy na najbliższe 1,5 miesiąca.

    Read more

  • Belgrad w jeden dzień – co zobaczyć?

    Belgrad w jeden dzień – co zobaczyć?

    W ostatnim wpisie opisałam Wam wszystkie potrzebne informacje o tym, jak się do Belgradu dostać i jak w nim przeżyć. Dzisiaj przyszedł czas na tę przyjemniejszą część, czyli zwiedzanie i poznawanie miasta. W jeden dzień można tu sporo zobaczyć i nabić wiele kilometrów.

    Read more

  • Belgrad w jeden dzień – sprawy techniczne

    Belgrad w jeden dzień – sprawy techniczne

    Belgrad jest drugą z bałkańskich stolic, którą zwiedziliśmy podczas naszych ostatnich podróży. Stolica Serbii nie należy do licznie odwiedzanych, a już na pewno niewielu tam Polaków. Moim zdaniem, bardo niesłusznie, bo to miasto mogłoby spokojnie konkurować z czeską Pragę a tłumu turystów tam nie ma.

    Read more

  • Pierwszy rok studiów – co mnie zaskoczyło?

    Pierwszy rok studiów – co mnie zaskoczyło?

    Chyba nikogo nie muszę przekonywać, że pierwszy rok studiów nie należy najprostszych okresów w życiu. A co dopiero początek pierwszego roku! Dlatego przygotowałam dla Was wpis o tym, co mnie zdziwiło, zaskoczyło i co chciałabym wiedzieć, zanim zaczęłam studia.

    Read more

  • Jeden dzień w Sarajewie

    Jeden dzień w Sarajewie

    Sarajewo to stolica Bośni i Hercegowiny i niezbyt znane miasto pełne podziałów, sporów, śladów po zimowych igrzyskach olimpijskich w 1984 roku. Jednak oprócz tego wszystkiego co kilka kroków napotyka się tu ślady po wojnie w Bośni, która miała miejsce po rozpadzie Jugosławii.

    Read more